Changes are coming ...

Changes are coming ...

Kot w ... słoiku

Od kiedy zobaczyłam nowe wyzwanie Art Piaskownicy, chciałam wziąć w nim udział. Brakowało mi jedynie pomysłu. Z początku chciałam zrobić pracę o tematyce wakacyjnej, potem wróżkę w słoiku. Jednak żaden projekt nie spodobał mi się na tyle by się zabrać do pracy. Przynajmniej do dziś...  
Jestem właścicielką pewnego czworonoga, który uwielbia słodycze.  Co z tego, że kot nie może jeść cukru?  Przecież mu tego nie wytłumaczę.  Z tego też powodu chowam wszelkie słodkości.  Dla dobra futrzaka i reszty domowników. Jednak kilka dni temu upiekłam kruche ciasteczka z lukrem. Schowałam je do słoika. Wczoraj kiedy przyjechali goście wyjęłam je, a w słoiku został jeden jedyny ciastek z dużą ilością słodkiej polewy. Chwila nieuwagi i kot dobrał się do wypieku.  A że łapką nie dała rady go wyjąć to wsadziła cały łepek. Następne trzy godziny próbowaliśmy złapać kota i pomóc mu zdjąć nietypowe nakrycie głowy. 
Kiedy wstałam dziś rano miałam nie tylko pomysł na kartkę ze słoikiem, ale i ogromny zapał do pracy ;)
Oto moje małe dzieło:



Na pamiątkę tego śmiesznego (dla wszystkich poza kotem) wydarzenia.


Mam nadzieję, że moja kotka zapamięta by nie jeść słodyczy, a przynajmniej tych w słoiku.



Skoro było napisane "mapkę można dowolnie obracać i modyfikować", to obróciłam ją o 45 stopni :)

3 komentarze :

  1. Ale się uśmiałam. Mój kot za to uwielbia chrupać paluszki ;) Bardzo kreatywna kartka! Dzięki za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ups, kot ze słoikiem na głowie. Mam w domu dwa koty więc wiem co potrafią wyczyniać, ale ta akcja rozłożyła mnie na kawałki :D A kartka świetna, kreatywna i zabawna :)

    OdpowiedzUsuń

Resin Mouse © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka