W świątecznej atmosferze kleiłam ostatnio aniołki, bałwanki i inne cuda. Jednak w tym roku obiecałam sobie poćwiczyć modelowanie twarzyczek więc wyrobiłam sporo zimnej porcelany i zaczęłam tworzyć. A że jest za późno na świąteczne ozdoby i atmosfera jest przesycona sylwestrowym szałem postanowiłam pójść w kolor i stworzyłam coś takiego:
Świetna praca, dziękuję za zgłoszenie do Wyzwania w Szufladzie :-)
OdpowiedzUsuń